Dziś weszła w życie ustawa z 22 lipca o zmianie niektórych ustaw w celu przeciwdziałania przestępczości środowiskowej. Zmiany dotyczą Kodeksu karnego oraz Kodeksu wykroczeń.
Nowelizacja ustawy wprowadza podwyższenie dolnych i górnych granic kar za wykroczenia i przestępstwa przeciwko środowisku. W przypadku nielegalnego transgranicznego przewozu odpadów niebezpiecznych będzie groziła kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności! Jeśli sprawca zostanie skazany za umyślne przestępstwo przeciwko środowisku, sąd będzie musiał orzec nawiązkę w wysokości od 10 tys. zł do 10 mln zł na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Ważna zmiana dotyczy zlikwidowania warunku odpowiedzialności podmiotów zbiorowych, czyli np. spółek, jeśli chodzi o wcześniejsze prawomocne skazanie osoby fizycznej za przestępstwo przeciwko środowisku. Najbardziej zauważalnym dla społeczeństwa efektem nowelizacji będzie podwyższenie maksymalnej stawki kary grzywny za zaśmiecanie miejsc publicznych do 5000 zł.
Ustalona została obligatoryjna nawiązka na rzecz NFOŚiGW nawet do 10 milionów złotych i przede wszystkim kara więzienia aż do 12 lat. To wszystko ma odstraszać, a zarazem pozwalać karać za nielegalny proceder przestępców. Zwiększony został też zakres kompetencji Inspektorów Ochrony Środowiska. Podniesiono też minimalną karę za zaśmiecanie miejsc publicznych - ulic, skwerów czy lasów. W takim przypadku minimalna grzywna wynosi 500 złotych.
Zmiany w przepisach zapoczątkował wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba. Nowe kary zostały wprowadzone w związku z potrzebą dostosowania kar adekwatnych do czynów przeciwko środowisku. Są również odpowiedzią na wzrost przestępczości środowiskowej w ostatnich latach.