Grupa Robocza "Monitoring" to jedna z jednostek Międzynarodowej Komisji Ochrony Odry przed Zanieczyszczeniem (MKOOpZ) podległa Grupie Roboczej G1 WFD. Jej celem jest koordynacja monitoringu i oceny jednolitych części wód powierzchniowych i podziemnych leżących w dorzeczu Odry, na obszarze Czech, Niemiec i Polski, a także w przyległych do ujścia Odry częściach Bałtyku. Od kilku lat grupa "Monitoring" organizuje warsztaty poświęcone jednemu z biologicznych elementów oceny stanu ekologicznego wód powierzchniowych.
Ostatnie warsztaty zorganizowano w Ostrawie i okolicach we wrześniu 2016 r. Biologicznym elementem oceny, któremu je poświęcono, były ryby (ichtiofauna). Rolę gospodarza przyjęła strona czeska pod koordynacją Eliški Maškovej. W warsztatach wzięli udział również przedstawiciele sekretariatu MKOOpZ i trzech nadodrzańskich krajów. Polską stronę reprezentowali: Michał Błachuta z dolnośląskiego WIOŚ, Piotr Panek z GIOŚ oraz Paweł Prus, jako reprezentant Instytutu Rybactwa Śródlądowego, który na zlecenie GIOŚ opracował metodykę oceny jakości rzek na podstawie ichtiofauny, a w ostatnich latach także wykonywał monitoring i ocenę tego elementu.
Pierwsza część miała charakter prezentacji studyjnej. Przedstawiciele Polski, Niemiec i Czech przedstawili metodyki stosowane w swoich krajach. Zasadniczo, są one zbliżone i polegają na analizie składu gatunkowego stwierdzonego w tzw. elektropołowach. Metoda ta polega na zanurzeniu w rzece elektrod wywołujących kilkusekundowe ogłuszenie ryb, dzięki czemu są one unoszone przez wodę i łatwe do złowienia siatką, co eliminuje zranienia powstające w trakcie tradycyjnych połowów, a jednocześnie pozwala na schwytanie osobników chowających się w kryjówkach. Złowione osobniki są identyfikowane do gatunku, mierzone w celu szacunkowego ustalenia wieku, a następnie wypuszczane z powrotem do rzeki. Parametry użytego prądu elektrycznego są ustalane w zależności od warunków połowu (z łodzi lub w trakcie brodzenia, zamulenie itp.) czy spodziewanych ryb. Metoda czeska odbiega najbardziej od pozostałych, gdyż dużą wagę przywiązuje do połowu ryb młodszych niż 1 rok, podczas gdy metoda polska i niemiecka skupia się głównie na rybach starszych.
Następnie organizatorzy zaprezentowali w terenie kilka niedawno wybudowanych przepławek pozwalających rybom na ominięcie barier wybudowanych na Odrze w Ostrawie i jej okolicach. Biorący udział w warsztatach ichtiolodzy stwierdzili, że są one skonstruowane w sposób pozwalający wielu gatunkom ryb, nie tylko tym najsilniejszym, na migrację mimo istnienia zapór. Na zakończenie dnia pozostała wycieczka po skansenie technologicznym dawnej ostrawskiej huty żelaza.
Drugiego dnia warsztatów odbył się połów ryb zgodny z krajowymi metodykami. Do poboru wybrano graniczny odcinek Olzy w pobliżu Bogumina, niedaleko jej ujścia do Odry. Ten odcinek jest stosunkowo płytki, więc wybrano opcję brodzenia bez łodzi. Grupa polska wykonała połów przy prawym brzegu, grupy czeska i niemiecka przy lewym - wszystkie stanowiska były oddalone od siebie tak, aby połów w jednym miejscu nie wpływał na wyniki innego. Wszystkie połowy dały stosunkowo podobne wyniki, jeśli chodzi o liczbę stwierdzonych gatunków i osobników, natomiast ocena stanu tego odcinka rzeki wymagająca dalszych obliczeń zostanie wykonana przez zespoły później. Na tym zakończyły się tegoroczne warsztaty biologiczne.